niedziela, 6 września 2015

Post o niczym i o wszystkim!


Dzisiejszy post nie będzie postem na temat Azji, Japonii, nowinek o owym świecie, dzisiejszy post będzie pogadanką (?), luźnym tematem (?)..!



Coraz bardziej oswajam się z blogiem, blogspotem, blogsferą i wiecie co? Wbrew pozorom nie jest to takie skomplikowane jak myślałam. Pamiętam moje początki, początki z fp., moje pierwsze posty, radość z każdego komentarza i tą świadomość, że ktoś czyta moje "wypociny". Uwierzcie, nie było łatwo.. Zwłaszcza, gdy czytam te stare posty i porównuję z obecnymi (ziemia i niebo). Jakieś postępy robię, ale to nie jest tak, że postradałam wszystkie rozumy świata, że wiem wszystko na temat Japonii, że jestem żywą encyklopedią, wręcz przeciwnie, ja się nadal uczę! Z dnia na dzień poznaję Azję, przez artykuły, encyklopedie, Internet i studia, zaś nabytą wiedzą pragnę się z Wami podzielić. Pisałam to 100 razy i napiszę 101 raz! Sprawia mi to radość, lubię pomagać ludziom, a największą zapłatą jest to, że czytacie posty, komentujecie i przede wszystkim- JESTEŚCIE ZE MNĄ CAŁY CZAS, ZA CO WAM NIEZMIERNIE DZIĘKUJĘ! BEZ WAS NIE MA MNIE I TO MY WSZYSCY TWORZYMY "WYZNANIA AZJATOHOLICZKI.". Ja swoje marzenia realizuję stopniowo. Wymarzone studia? Dostałam się. Założyć fp. o Azji (głównie Japonii)? Założyłam, dzięki Ashi. Zostać stewardessą? Zostanę. Praca w Japonii? Lecę za rok. Małymi kroczkami do celu, nic zachłannie, ale dobra! Co ja Wam tu prawie jakieś morały!?

Nim się obróciłam na fp. już jest nas 11.000! Nie będę Was kłamać- cieszy mnie to. Pragnę, aby "Wyznania azjatoholiczki." zrzeszało fanów, pasjonatów, miłośników azjatyckiej kultury. Staram się Wam stworzyć "rodzinną" atmosferę, co jest jednym z kluczowych elementów. Dlaczego? Chcę, aby ten fp. był innym/wyróżniał się i żebyście z chęcią na niego zaglądali oraz bloga, który również rozwija się w tempie ekspresowym (co mnie niezmiernie cieszy)! <3 Wiele razy miałam plany usunąć i rzucić to wszystko. Heh, to byłaby chyba największa głupota jaką popełniłabym w moim życiu, zdecydowanie. Poznałam wiele ciekawych, wspaniałych, interesujących osób jakimi jesteście Wy. Staram się Was traktować "indywidualnie" oraz pamiętać  każdego z osobna, odpisywać na Wasze komentarze, ponieważ szanuję Wasze (powtórzenie :D) zdanie, opinie oraz czas poświęcony na czytanie moich "bazgrołów" (co raczej w miarę mi wychodzi). Wielu z Was prowadzi świetne blogi o różnej tematyce! Wiedzcie, że je czytam! No i nie zapomnijcie, że to Wy jesteście moją motywacją, tą największą motywacją! Mam nadzieję, że tematyka fp. Wam odpowiada, że jesteście zadowoleni z mojej/naszej pracy, bo uwierzcie, iż troszkę czasu (większe troszkę) Wam poświęcamy. Wiem, że rzadko ostatnio są posty, ale rozumiecie? Praca, dom, obowiązki, pies, studia (październik).

Jeśli macie jakieś pomysły na przyszłe posty, chcecie coś dodać od siebie, macie jakieś koncepcje, proszę... piszcie w komentarzach na blogu (facebook chowa posty, złośliwiec jeden, no).
Dorzucam Wam zdjęcie pięknego zachodu słońca z samego czubka Mt. Fuji <3


Buziaki, kocham Was mocno! <3
Wasza Azjatoholiczka! <3


15 komentarzy:

  1. Dziękujemy za Twoje zaangażowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uśmiecham się do siebie to czytając :))) To było chyba najbardziej "intymne" Wyznanie Azjatoholiczki :)) Bardzo piękne :)) i budujące :)) Trzymam za Ciebie kciuki :)) i mam nadzieję, że spełnią się wszystkie Twoje marzenia i cele :))

    P.S Możesz zrobić posta na temat góry Fuji - jest ona bardzo częstym tłem różnych anime, zdjęć i fotografii z Japonii i osobiście nie za bardzo rozumem jej fenomen ;p Czyżby to była jedyna góra w Japonii xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym wyznaniem.. to masz rację :D

      A co do Fuji, pewnie! Powrzucam swoje fotki, takie wiesz... artystyczne :D

      Usuń
  3. Ale milutko! ^^ Widać, że się starasz, wkładasz serce, aby posty nie były nudne, niczym artykuł na Wikipedii, lecz ciekawe, z dodanymi doświadczeniami. Ja bym nie potrafiła czegoś takiego zrobić, dlatego jesteś moim senpaiem (lub senseiem) dzięki Tobie poznałam mnóstwo ciekawostek... Kto by pomyślał, że po pewnym czasie znudziła mi się Japonia, lecz dzięki paru fanpagom, w tym 'Wyznania Azjatoholiczki.' i wróciłam do tego. Teraz zbieram wiedzę o Japonii na równi z tą o Islandii - coś pięknego. Dziękuję Ci za wszystko. Za to, że wkładasz w to serce i nie piszesz tego samego, co wszyscy. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak budujące słowa! To naprawdę miłe! <3

      Usuń
  4. Cały sukces jaki osiągnęłaś zarówno na Fanpagu na Fb, jak i na blogu jest w 100% zasłużony. Widać, że poświęcasz na to sporo pracy, oraz traktujesz poważnie :)) Szanujesz swoich czytelników, odmienne zdanie innych, oraz przyjmujesz wszelką krytykę czy rady. Z mojej strony mogę życzyć jedynie dalszych sukcesów! Co do pomysłów na przyszłe posty to może poruszysz temat tego jak w Japonii wyglądają relacje młodych ludzi ze swoimi rodzinami? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak słodko! Fajnie, że jesteś <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękujemy :3 Jesteś świetna! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham ten blog, ten fp, to dzięki wam zakochałam się w Japonii i większość informancji o niej też wiem od was :3
    Dozgonna wdzięczność :*

    OdpowiedzUsuń
  8. fuji jest przereklamowane tak jak cała japonia. nie kum jak można się zakochac w japonii.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy mnie pamiętasz,ale ja pamiętam bardzo dobrze twoje porady i pomoc,którą od ciebie uzyskałam :) Wszystko,co piszesz jest aż miłe do czytania i podziwiam Cię za to,że realizujesz z dobrym skutkiem swoje marzenia. Ja mam podobne,ale wątpię w ich spełnienie,jednak czytając twoje wpisy,coraz bardziej jestem przekonana,ze mi się uda :) Arigato :*

    OdpowiedzUsuń

Szablon wykonała Sasame Ka z Sayonara Namida