sobota, 16 stycznia 2016

Wiwat demokracja, czyli podwójne wybory na Tajwanie.

Post napisany przez Darię mieszkającą na Tajwanie :) W najbliższym czasie zasili szeregi Wyznania azjatoholiczki. ;) Jak na razie dajcie znać, co sądzicie o jej wpisie ;)

Wiwat demokracja, czyli podwójne wybory na Tajwanie ^^

Jedną z podstawowych różnic między kontynentem a Tajwanem jest ustrój polityczny. Moim zdaniem o ile w Chinach nie ma komunizmu, a autorytaryzm, o tyle Tajwańczycy cieszą się pełnią demokracji. Dlaczego ten post? Sobota 16 stycznia to czas podwójnych wyborów na wyspie, zarówno parlamentarnych jak             i prezydenckich. Uprawnionych do glosowania jest ponad 18 milionów obywateli, co jak na tak małą wyspę robi wrażenie. Według wielu obserwatorów to czas zmian…, ale po kolei ^^Zdaje sobie sprawę ze większość z Was nie pasjonują polityczne sprawy i dlatego też będzie krótko zwięźle i na temat :PWybory parlamentarne są nieco inne niż te u nas. Po pierwsze obowiązuje 50% parytet, co daje kobietom większe możliwości ubieganie się o mandat. Do jednoizbowego parlamentu wybieranych jest 113 posłów. Sam system jest dość ciekawa hybryda. W pierwszym glosowaniu za pomocą jednomandatowych okręgów wyborczych wybierana jest większość parlamentarzystów (73).  Dodatkowe 6 miejsc należy do dwóch trzyosobowych członków lokalnych okręgów wyborczych. Następnie odbywa jakby druga tura głosowania, wyłaniająca pozostałe 34 miejsca, za pomocą zamkniętej listy w sposób proporcjonalny do uzyskanych wyników wyborczych (metoda stosowana w Polsce).

Dominujące są dwie partie : Demokratyczna Partia Postępowa (DPP) i Kuomintang (KMT).  W tegorocznych wyborach po raz pierwszy od 1949r. KMT może stracić zarówno prezydenta jak i przewagę parlamentarna. Jak do tego doszło ?
Otóż KMT kiedy 8 lat temu prezydent Ma obejmował władze dużo naobiecywał. Dzięki poprawie relacji z ChRL, a co za tym idzie lepszą sytuacją gospodarczą, Tajwańczycy mieli odczuć poprawę ich życia. Tymczasem tylko najwięksi gracze, którzy przenieśli swoje interesy na kontynent zyskali na zbliżeniu z Chinami. Przy braku nowych miejsc pracy i niskim wzroście gospodarczym na poziomie 1%, sytuacja zwykłych, zwłaszcza młodych ludzi jest trudna.

Stawianie na młodość to klucz do sukcesu DPP i kandydującej z tej partii na urząd prezydenta Tsai Ing-wen. Widać to nawet po ich spocie wyborczym „Chodźmy za dziećmi”. Partia chce pokazać w ten sposób ze stawia na szukanie wspólnych interesów, zachęcanie do łączenia sił i  ze wsłuchuje się w zdanie młodych. Ponad 40% tegorocznych wyborców to ludzie młodzi , oczekujący realnych zmian. Daje to DPP ogromny elektorat, który dzięki intensywnej kampanii został świetnie zagospodarowany.
KMT odwołuje się o wartości, twierdzi ze zmiany mogą przynieść jedynie negatywne skutki dla kraju i deklaruje racjonalne działania. Jednak po 8 latach rządów to niewystarczająco w momencie kiedy stabilizacja nie jest już wystarczająca dla obywateli.
Obecne sondaże pokazują iż o ile nie jest pewno kto zdobędzie większość parlamentarna w Juanie Ustawodawczym, to jednoznacznie prezydentem zostanie pani Tsai. Tajwan będzie drugim po Korei krajem azjatyckim w którym będzie rządzić kobieta, która na dokładkę stawia przede wszystkim na karierę, jest bezdzietną singielką i kobieta sukcesu która przewodniczy partii politycznej. 
Powyżej: Troje kandydatów ubiegających się o stanowisko prezydenta w tegorocznych wyborach

KMT gwarancja spokoju w relacjach z kontynentem, a DPP, mimo że deklaruje utrzymania politycznego status quo, będzie niewygodnym partnerem dla rządu w Pekinie i może popsuć żmudnie budowane i pielęgnowane przez ostatnią dekadę stosunki chińsko-tajwańskie.

Sama kampania wyborcza bardzo przypomina ta znana nam z własnego podwórka. Debaty, plakaty, spotkania z wyborcami, spoty… Jedyną zauważalną różnicą jest znacznie większa liczba samochodów agitujących, a ostatni dzień kampanii był kulminacja, kiedy cale konwoje takich aut przemierzały miasto robiąc niezły hałas miedzy innymi dzięki bębnom (na początku myślałam ze to jakaś świątynna celebracja hahaha ).



Obowiązkowo w okresie przed wyborczym do każdego domu dostarczana jest lista kandydatów z danego okręgu wraz z szczegółowymi informacjami o poszczególnych osobach. Mnie zaskoczył format, gdyż broszura wydrukowana jest w formacie A2.
Sama procedura wyborcza także jest adekwatna do tej jaka mamy w Polsce.




  

Wybory w ceniu skandalu politycznego
Drugim po wyborach dominującym tematem jest sprawa 16 letniej Chou Tzu-yu, jedynej Tajwanki w koreańskiej grupie TWICE. Oskarżona przez chińskie media o działanie na rzecz niepodległości Tajwanu została zmuszona do wydania kontrowersyjnego oświadczenia w którym deklaruje że są tylko jedne Chiny i że jest dumna z bycia Chinką. Cala sprawa została wywołana po tym jak dziewczyna pokazała się z flaga Republiki chińskiej z jednym z programów telewizyjnych.

Cale wydarzenie bardzo szybko obiegło wszelkie media i wywołało fale oburzenia. Video zostało opublikowane zaledwie na kilka godzin przed wyborami, co dodatkowo wywołało dodatkowe kontrowersje.
Oczywiście nikt nie obwinia Chou Tzu-yu za zaistniałą sytuacje, gdyż jest ona wyłącznie ofiara politycznych rozgrywek. Wyrażane są przede wszystkim słowa zrozumienia i wsparcia dla dziewczyny, która zupełnie nieświadomie została postawiona w niezręcznej sytuacji. Obwinia się przede wszystkim JPN, które powinno było zapobiec zaistniałej sytuacji. Cala ta sprawa zapoczątkowała akcje publicznego deklarowania obywatelstwa tajwańskiego i bycia dumnym z bycia Tajwańczykiem/ Tajwanką.







Jakie są wasze opinie na ten temat? 

12 komentarzy:

  1. Treść artykułu jest w porządku, ale razi mnie sposób jego napisania... Ten kolokwialny styl jest, paradoksalnie, cięzki w odbiorze. Z całym szacunkiem dla Darii - sądzę, że powinna popracować nad pisaniem artykulów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doceniam Twoja opinie, i jeżeli jest taka potrzeba ja na prawdę mając za sobą jedna prace dyplomową i druga do napisania potrafię trzymać się bardzo oficjalnego stylu, po prostu moim celem było nie sprawienia wrażenia jakoby post o odgórnie poważnej tematyce był za ciężki , ale być może lepiej zachować większy balans. Będę mieć to na uwadze.

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi się w jaki sposób przedstawiłaś temat i nawet dla kogoś, kto niespecjalnie interesuję się polityką było to bardzo interesujące i pouczające.
    Czekam na więcej postów i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za miłe przyjęcie :) moim celem będzie zrównoważenie nieco tematyki japońskiej, i dzielenie się tą szeroko pojętą chińską, bo nie mam zamiaru pisać wyłącznie o Tajwanie :D

      Usuń
  3. Dobrze napisane, zwięźle i na temat. Jedyne czego mogę się przyczepić, to brak polskich znaków w niektórych fragmentach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybacz staram się tego pilnować, ale pracuję na laptopie gdzie jest to trochę utrudnione, o dziwo najtrudniej jest z ą, wydaje mi się, że udało mi się znaleźć rozwiązanie ;)

      Usuń
  4. Gadka szmatka o zasadach wyborów to dla mnie czarna magia :D (zaczęłam sie zastanawiać skąd sie wzięły moje szóstki z wosu, ten przedmiot to szajs)
    Treść ciekawa, ale przyznam że ciężko mi się czytało. W komentarzach i swobodnej wymianie zdań toleruje zastępowanie ą,ę itp literami a, e itd. ale w poście nie powinno sie tego pomijać ponieważ mogą trudne w odbiorze. Np. "Nie była ona ofiara" nie była ofiara, czy ofiarą?
    Poza tym nie mam skarg i zażaleń c:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Doceniam Twoja opinie, i jeżeli jest taka potrzeba ja na prawdę mając za sobą jedna prace dyplomową i druga do napisania potrafię trzymać się bardzo oficjalnego stylu, po prostu moim celem było nie sprawienia wrażenia jakoby post o odgórnie poważnej tematyce był za ciężki , ale być może lepiej zachować większy balans. Będę mieć to na uwadze.

      Usuń
  5. Ciekawy post, ale następny może niech będzie o czymś bardziej przyziemnym niż polityka :) Literówki itp. wybaczam, choć troszkę utrudniają pisanie :) Tak czy owak czekam na kolejny, nie zniechęcaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdaje sobie sprawę, że polityka ani interesująca ani popularna, ale post powstał wyłącznie aby wprowadzić Was w temat, który akurat był na czasie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy i rzeczowy post. Może nie każdy lubi tematy z zakresu polityki, ale uważam, że takie posty są również ważne, jeśli ktoś chce dogłębnie poznać inne kultury. Trzymaj tak dalej.

    OdpowiedzUsuń

Szablon wykonała Sasame Ka z Sayonara Namida