Święta Bożego Narodzenia w Japonii nie są obchodzone. Piękne stoiska, gwiazdory, choinki i różne świąteczne kreacje to moda, która przyszła z Zachodu- czysta komercja.
Wielu Japończyków nadal nie wie co to są święta i czego one się tyczą np. niektórzy myślą, że 24 grudnia urodził się Mikołaj etc... ale (!) trzy elementy, które spotkamy w japońskim domu to prezenty, choinka oraz kurisumasu kēki (o którym pisałam). Ciasta zamawiane są nawet 2/3 miesiące przed świętami, dodatkowo popularnym "daniem" stał się kubeczek z KFC - "świąteczny obiad z kurczakiem". Okres świąt w Japonii to czas, kiedy młode pary spotykają się na romantyczne kolacje, spacery, obiady i obdarowują się prezentami, to również czas na spotkania z przyjaciółmi i rodziną.
Aga (Ber de Ver) - mieszka w Japonii - przeprowadziła ankietę pt. "Jak spędzacie Święta" wśród:
1. Uczniów liceum, których odpowiedzi były następujące:
a) "nie świętujemy, mamy klub w szkole, czyli kolko zainteresowań 7 dni w tygodniu. Ci z klubów muzycznych mają jakieś koncerty, także i tak wszystko się kręci wokół szkoły."
b) "jemy ciasto w domu."
c) "spotkam się z przyjaciółmi."
d) "pojadę obejrzeć iluminacje."
2. Podstawówka:
a) ciasto.
b) nic.
W Japonii są to dni pracujące. Sami Polacy, którzy tęsknią za POLSKIMI ŚWIĘTAMI odczuwają ową różnicę kulturową. Ci którzy mogą zjeżdżają do Polski, albo spotykają się z przyjaciółmi (jeśli rodzina daleko to przyjaciele są rodziną). Polacy mieszkający w Japonii mimo takiej różnicy starają się Święta jakoś celebrować. W Tokyo odbywa się msza św. oraz spotkanie świąteczne na które każdy przynosi coś, ba (!) jest i opłatek. Aga na takiej uroczystości była dwa razy i wiecie co mi napisała? "Prawdziwie po polsku- byłam dwa razy. To były jedne z moich najpiękniejszych świątecznych momentów w życiu ( moje rodzinne święta są zawsze fajne, ale tutaj z braku dużej rodziny ceni się wszystko, każda kolęda odczuwana jest poczwórnie) Także kto może to stara się obchodzić święta po swojemu."
U Kumi na Fukuoce Boże Narodzenie to okres "Zakupowych Szaleństw". Wiele osób dostało już wypłaty, które trwonią na Świąteczne dekoracje, słodkości etc. Jako tako Świąt się nie obchodzi - jak wiadomo inna religia i kultura. Mało kto wysyła sobie kartki świąteczne, a chrześcijan jest naprawdę niewielu.
Sami widzicie, że w Japonii Boże Narodzenia to komercja, która przyszła z Zachodu. Niemniej ich zimowe iluminacje oraz świąteczne ozdoby powalają na kolana!
I dziękuję za pomoc w przygotowaniu wpisu Adze oraz Kumi! <3
A Wam, jeśli post się spodobał - dajcie znać! :)
O to kilka zdjęć od Kumi.
Oraz choinka i wypieki jej rodziców.
U Kumi na Fukuoce Boże Narodzenie to okres "Zakupowych Szaleństw". Wiele osób dostało już wypłaty, które trwonią na Świąteczne dekoracje, słodkości etc. Jako tako Świąt się nie obchodzi - jak wiadomo inna religia i kultura. Mało kto wysyła sobie kartki świąteczne, a chrześcijan jest naprawdę niewielu.
Sami widzicie, że w Japonii Boże Narodzenia to komercja, która przyszła z Zachodu. Niemniej ich zimowe iluminacje oraz świąteczne ozdoby powalają na kolana!
I dziękuję za pomoc w przygotowaniu wpisu Adze oraz Kumi! <3
A Wam, jeśli post się spodobał - dajcie znać! :)
O to kilka zdjęć od Kumi.
Oraz choinka i wypieki jej rodziców.
Tez sadzilam ze 24 grudnia to narodziny mikolaja
OdpowiedzUsuńHah! :D
UsuńSwietny post, latwo bylo sie zorientowac, ze tam nie ma normalnych swiat, w koncu to jest tradycja chrzescijanska :)
OdpowiedzUsuńA dla Ciebie Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku :D
Dziękuję! Bardzo mi miło! Ojej, wzajemnie! <3
UsuńKubeczek z KFC - idealne rozwiązanie dla zabieganych. xD O świętach w Japonii akurat nic nie wiedziałam, więc nie będę się wypowiadać. :D
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem czy dla zabieganych? Podobno zamawia sie kubelki miesiac przed bo potem to juz tlok jest. Z braku laku w konbini tez mozna znalezc pysznego kurczaczka :)
UsuńTo już wiesz kochana! <3
UsuńOzdoby są przepiękne! Mimo tego, że święta w Japonii to komercja, to i tak chciałabym chociaż raz je tam obchodzić ;)) Pizza wygląda przepysznie, zrobiłaś mi smaka tym zdjęciem xD
OdpowiedzUsuńHah! Ja sama mam na nią smaka! :)
UsuńNajlepszy wpis o świętach w Japonii ze wszystkich blogów <3 A jest ich wysyp. Dlatego ja u siebie opisałam też kilka innych krajów azjatyckich.
OdpowiedzUsuńZjadłabym tą "pizzę" i oczywiście ciasto! <3
Jeju! Dziękuję Ci kochana! To niezmierni miłe! <3
UsuńZgadzam się z Iris ^^ Najlepszy bo masz informacje z pierwszej ręki. Zdjęcia są cudne, ale i tak najlepsza jest gwiazdkowa pizza *O*
OdpowiedzUsuńhttp://azjatyckiecukierki.blogspot.com/
Dziękuję ślicznie! Bardzo mi miło! <3
UsuńJa w tym roku mam Chinkę na święta w domu ;) będzie ciekawie ;)dziewczyna z Szanghaju, ale studiowała w USA to trochę zwyczajów zna, ale już widzę jaki będzie miała szok z polskich ;)
OdpowiedzUsuńO proszę! Zdaj relacje! <3
UsuńMam pytanie.
OdpowiedzUsuńCzy popełnie wielki błąd jak wyślę życzenia świąteczne Japonczykowi??
Marta
Lepiej wysac na Nowy Rok.
UsuńU nich raczej nie wysylaja kartek na Swieta. Przynajmniej u mnie nie dostaja a przychodzi multum na Nowy Rok
A ja sadzę, że to różnie bywa. Yoshisuke bardzo chce dostać kartkę na święta (np.). Myślę, że zależy to od indywidualnego podejścia.
UsuńDziękuję za informacje :-)
UsuńMarta
Nie mogę z tego kubełka KFC ;p naprawdę bardzooo świąteczne :D
OdpowiedzUsuńW końcu inna kultura, a i tak się zdziwiłam, że są mikołaje i inne pierdoły. Jednak bez podłoża religijnego nie ma to sensu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, fajnie że wplotłaś fragment o Polakach mieszkających w Japonii i o tym jak oni spędzają ten czas.
OdpowiedzUsuńhttp://moonskillx.blogspot.com/